26
listopada w TuGalerii otwarto wystawę prac Krystyny Piotrowskiej.
Artystka, urodzona w Zabrzu, od kilkunastu lat mieszka w Lund w
Szwecji. Studiowała na krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych, w Państwowej
Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych w Poznaniu oraz w Grafik Skolan
Forum w Malmo. Brała udział w licznych ogólnopolskich i zagranicznych
wystawach m.in.
w Krakowie, Lubljanie, Heildelbergu, Kyoto i Seulu, a także
w Międzynarodowych Biennale Grafiki, gdzie była kilkukrotnie nagradzana
(m. in. w Sapporo w 1991 i 1993 roku). Jej prace znajdują się w
kolekcjach polskich i europejskich.
Od wielu lat głównym tematem twórczości Krystyny Piotrowskiej jest
twarz
i ciało człowieka oraz zachodzące między nimi relacje. Artystka
przetwarza graficznie przedstawienia fotograficzne, odkrywając swoją
własną twarz
w odbiciach osób bliskich i nieznajomych, żyjących i umarłych. Jednocześnie
zmusza widza do poszukiwania prawdy o jego osobistym wizerunku.
Tworzenie prac technikami graficznymi argumentuje: "Grafika to filozofia,
która zawiera się w procesie. Jest to proces przyjmowania i oddawania".
Ona sama też przyjmuje istniejące obrazy osób, by oddać innym możliwość
przejrzenia się
w ich odbiciu. (tekst autorstwa Karoliny Puchały i Marii Grunwald).
Krystyna
Piotrowska:
"Wybieram fragmenty rzeczywistości, aby stworzyć z nich nową rzeczywistość.
Intryguje mnie dwoistość, niejednoznaczność, gra.
Fascynuje mnie płaska powierzchnia obrazu, bo jest dla mnie wyrazem
dwoistości. W jednej bowiem postaci jest jednocześnie obiektem i
ideą.
Jest mistyfikacją i rzeczywistością. Jest abstrakcją i realnością.
Portret, twarz człowieka jest również wyrazem dwoistości. Jednocześnie
bowiem zasłania i odkrywa, kłamie i wyraża prawdę. Każda twarz jest
inna,
a każda taka sama. Zawiera w sobie wszystko co indywidualne i jest
symbolem wszystkich twarzy jednocześnie. Paradoksalnie, możemy oglądać
twarze innych, oglądamy ich tysiące, setki tysięcy w ciągu życia,
swoją możemy zobaczyć jedynie poprzez jej odbicie."
Grafika jest dziedziną sztuki tworzoną poprzez odbicia. Użycie matrycy
i odbitki jest jej podstawowym wyróżnikiem. W przypadku mojej pracy
ilość przekształceń którym podlega obraz, jest zwielokrotniona.
Punktem wyjścia do każdej pracy jest obraz już istniejący: fotografia
czy reprodukcja.
Zredukowane obrazy i fotografie przemieniane w kopie, potem zamienione
w matryce, przemieniają się w odbitki, które są obrazami, które
można fotografować i reprodukować. Zreprodukowane obrazy i fotografie
zamienione w kopie, potem... Ten proces może nie mieć końca. Każda
jego faza powiela poprzedni oryginał i staje się oryginałem dla
fazy następnej. Proces powielania jest nieskończony. Powtórzenie
wpisane jest w proces graficzny tak jak wpisane jest odbicie lustrzane
matrycy i odbitki.
Grafika to filozofia, która zawiera się w procesie. Jest to proces
przyjmowania
i oddawania. Płyty aluminiowe, które stanowią podłoże dla moich
grafik, są syntezą obu tych procesów. Są bowiem jednocześnie i odbitką
graficzną,
i matrycą.
wszelkie prawa
zastrzeżone . wizytująca
galeria . PL-01-244
Warszawa . ul. bema 65 e-mail: bema65@tugaleria.pl,
tel: [+22] 497 77 07, 602 489 583